

Sean Strickland odmówił stoczenia walki z Robertem Whittakerem. Amerykanin dogryzł byłemu mistrzowi UFC.
Jakiś czas temu Sean Strickland odpowiedział na pytania fanów, którzy sugerowali by przyjął pojedynek z Robertem Whittakerem. Amerykanin stwierdził, że woli poczekać na pojedynek z wygranym starcia Du Plessis vs Adesanya, które zaplanowano na UFC 305 w Perth.
Do Stricklanda dotarły informacje, że przez wzgląd na historię z Du Plessisem i Adesanyą to Robert Whittaker może być tym, któremu przyznany zostanie title shot.
Sean Strickland zareagował na te doniesienia dosadnym wpisem na platformie X. Były mistrz UFC w kategorii średniej wbił szpilkę Robertowi Whittakerowi podkreślając, że „Reaper” ma ujemny bilans starć w bojach z DDP i Izzym.
– Myśl o tym, że Whittaker dostaje walkę o pas przede mną jest w c**j dzika. Bracie (w walkach z nimi) masz 0-3 przed czasem (śmiech). Pokonałem te dwie c**y. Czy te rankingi mają jakieś znaczenie? UFC, zróbcie właściwą rzecz.