Jeden z bardziej rzetelnych dziennikarzy ze świata MMA – Marcel Dorff, potwierdził że podczas jednej z serii gal Fight Night od UFC, dojdzie do starcia z dołu rankingu TOP 15 wagi półciężkiej, pomiędzy czternastką tego rankingu – Jimmy’m Crute, a Jamahalem Hillem, który okupuje 15 pozycję tego rankingu.
Australijczyk do UFC trafił poprzez program Dana White Contender Series, gdzie wystąpił w 2018 roku, i pokonał tam Chrisa Birchlera. Na start w UFC dostał mocnych rywali, w postaci Paula Craiga, Sam’a Alveya, którym zafundował porażki przed czasem. Następnym jego rywalem był Misha Cirkunov. Tym razem Crute nie zdołał pokonać rywala, i zaliczył pierwszą porażkę w amerykańskim gigancie. Od tego czasu stoczył trzy walki, z czego dwie wygrał – Z Michałem Oleksiejczukiem oraz Modestasem Bukauskasem. Na UFC 261 doszło do jego walki z Anthonym Smithem. „The Brute” nie zdołał wyjść do drugiej rundy, przez obrażenia nogi, które zafundował mu jego rywal.
Hill tak jak jego rywal dostał się do UFC, poprzez DWCS. Wgrał tam przed czasem z Alexandrem Poppeckiem. Od tamtego czasu stoczył w UFC 4 walki. Pierwszą wygrał z dobrze znanym polskim kibicom Darko Stosiciem. Kolejną walkę wygrał z Ovincem St.Preux, a na UFC 263 przegrał z Paulem Craigiem, który złamał mu rękę w pierwszej rundzie.
Stracie jest planowane jest na galę UFC Fight Night, która ma odbyć się w Las Vegas, a dokładniej w UFC Apex.