Francis Ngannou po ponad trzech latach wreszcie otrzyma szansę zrewanżowania się Stipe Miociciowi za porażkę. „Predator” uległ Amerykaninowi 20 stycznia 2018 roku po pięciorundowej batalii.
34-latek zabiegał o ten rewanż od momentu wygranej nad Juniorem dos Santosem. Terminy jednak nie odpowiadały mistrzowi, a w dodatku szalejące w USA pożary zmusiły strażaka Miocicia do nieustannej pracy, po której potrzebował odrobiny odpoczynku. Wszystko złożyło się na to, że posiadający chorwackie korzenie zawodnik w dwóch ostatnich latach zaliczył zaledwie dwa występy w octagonie UFC.
Niezadowolony Ngannou w efektownym stylu znokautował Jairzinho Rozenstruika jednak od maja minęło wiele czasu i zarówno Paryżanin jak i Miocić będą musieli budować na tę walkę formę od zera.
Gala UFC 260 odbędzie się 27 marca. Co main eventem wydarzenia będzie pojedynek Alexandra Volkanovskiego z Brianem Ortegą.