Shavkat Rakhmonov szybko zareagował na decyzję Belala Muhammada o wycofaniu się z udziału w walce o pas mistrzowski na UFC 310.
Shavkat Rakhmonov i Belal Muhammad mieli zmierzyć się 7 grudnia na dużej gali UFC 310 w Las Vegas. Niepokonany Kazach dzięki serii fantastycznych występów zapewnił sobie szansę walki o pas mistrzowski UFC w kategorii półśredniej.
Niestety w czwartkowe popołudnie okazało się, że Belal Muhammad musiał się wycofać z walki wieczoru UFC 310. Zawodnik mieszkający w Chicago nabawił się infekcji kości stopy i przebywa w szpitalu, gdzie jest poddawany leczeniu.
Shavkat Rakhmonov bardzo szybko zareagował na zaistniałą sytuację. Zawodnik z Kazachstanu przyjął te wieści na spokojnie i wyraził gotowość do stoczenia walki o tymczasowy pas.
– Życzę Belalowi szybkiego powrotu do zdrowia. Zmierzymy się w octagonie kiedy będziesz w 100% sprawny. W tym momencie jestem gotowy na walkę z innym pretendentem o tymczasowy pas mistrzowski na UFC 310.
Lista potencjalnych rywali Rakhmonova jest niezwykle długa i obfituje w znane nazwiska. Chętni na taki pojedynek zapewne będą Leon Edwards, Kamaru Usman, czy Colby Covington. Warto także pamiętać o młodszych i utalentowanych zawodnikach jak Jack Della Maddalena, Sean Brady czy Ian Garry.
Nowego rywala Shavkata Rakhmonova zapewne poznamy w najbliższych dniach. Niewykluczone, że zostanie on ogłoszony w trakcie sobotniej gali UFC w kanadyjskim Edmonton.