Roman Szymański obszernie skomentował swoją aktualną sytuację w KSW. Szymański wypowiedział się na temat przyszłości i dalszej kariery w federacji.
Roman Szymański udzielił wywiadu Michałowi Tuszyńskiemu z portalu FanSportu. W trakcie długiej rozmowy dziennikarz zapytał Romana o jego aktualną sytuację w federacji KSW. Jak Szymański zapatruje się na przyszłość i kontynuowanie kariery w MMA? Zawodnik obszernie skomentował ten temat.
– Można na ten temat tutaj porozmawiać bardzo długo. Tak jak powiedziałeś miałem te trzy-cztery wygrane i „rozdawałem karty”. No to teraz karta się odwróciła i ja jestem po takiej stronie, że muszę, powinienem przyjąć to co właściciele KSW czy Wojek (dyrektor sportowy) narzucą.
– Myślę, że to nie jest tak, że jesteśmy po dwóch przeciwnych barykadach. Tylko jesteśmy po jednej stronie barykady, wiadomo oni są moimi pracodawcami, ale oboje mamy ten sam dylemat. Jeżeli oni się główkują z kim mnie teraz zestawić no to pomyśl co ja mam w głowie. To nie jest tak, że tu pracownik, a tu pracodawca, że oni chcą dla mnie źle, a ja chcę dobrze. Wiesz o co chodzi tak jak jest w standardowej pracy gdzieś na etacie, że pracodawca zawsze jest ten zły. Ja uważam, że w tym przypadku tak nie jest. Myślę, że to jest pytanie bardziej do Wojka jaki ma plan, jaki ma pomysł. Niestety jest tak, że są trzy z rzędu przegrane.