Roberto Satoshi, mistrz kategorii lekkiej japońskiej organizacji Rizin wypowiedział się na temat ewentualnego przejścia do organizacji UFC. Okazuje się, że doskonały grappler nie myśli o startach w USA.
„Wielu zawodników pyta mnie jak wyglądają wypłaty dla zawodników MMA w organizacji Rizin. Zwykle odpowiadam, że Rizin jest jak piłka nożna. W piłce nożnej są zawodnicy, którzy grają na tych samych pozycjach, jeden zarabia miliony, a drugi zdecydowanie mniej. Tutaj jest podobnie, wszystko zależy od tego ile jesteś w stanie sprzedać PPV, biletów, czy przyciągasz fanów na trybuny. Dzięki Bogu ja dobrze reprezentuję firmę, kończę walki przed czasem, a fani to uwielbiają. Zarabiam dobre pieniądze w Rizin. Nie mam zamiaru przechodzić do UFC. Ciężko byłoby mi zarobić w UFC tyle ile zarabiam w Rizin. Japoński rynek jest dla mnie dobry pod względem finansowym.”