Zawodnicy walczący aktualnie w UFC w większości byli zgodni i punktowali walkę na korzyść Dominicka Reyesa, nawet ci którzy podkreślali, że walka była wyrównana widzieli wygraną „Devastatora” na kartach sędziowskich. Nie dziwi zatem seria komentarzy, w których fighterzy gorzko oceniali pracę sędziów.
Diego Sanchez:
„Pierdolone złodziejstwo, Dominick wygrał walkę!”
Daniel Cormier:
„Bliska walka, punktowałem 3-1 dla Reyesa, lub 2-2 przed finałową rundą. Myślałem, że Dominick wygrał to 3-2 jednak tak jak mówię, werdykt mógł pójść w obie strony.”
Max Holloway:
„Czy nasz sport jest jedynym sportem, w którym uczestnicy meczu nie znają aktualnego wyniku jego przebiegu? Czy fakt, że sędziowie publikowali by wyniki po każdej z rund przyniósłby jakąś szkodę? Nie dissuję, po prostu pytam z ciekawości.”
Derek Brunson:
„Ehh, przynajmniej mamy zapewniony dobry rewanż.”
Gerald Meerschaert:
„No i pokazali grafikę, na której widać, że Reyes zadał więcej ciosów w trzech pierwszych rundach… jednak ci sędziowie jakoś widzieli to inaczej.”
Corey Anderson:
„Czapki z głów przed Reyesem, to była świetna walka.”
Chris Weidman:
„Punktowałem trzy pierwsze rundy dla Reyesa. Szacunek dla Jonesa za powrót w 4 i 5 jednak typowałem, że to Dominick wygrał na punkty.”
Sam Alvey:
„Ten wynik to upokorzenie MMA”
Belal Muhammad:
„Jones zaczyna tracić ikrę czy to inni zawodnicy wykonali taki progres?”
Eddie Alvarez:
„Według mnie wygrał Reyes, chyba muszę zobaczyć walkę drugi raz.”
Jamie Varner:
„UFC jest skorumpowane! Reyes wygrał trzy rundy do dwóch. Okradliście zawodnika, który zasłużył na wygraną, to okropne.”