

Mariusz Pudzianowski odpowiedział na wyzwanie Eddiego Halla. Może zatem dojść do pojedynku dwóch byłych mistrzów świata strongman.
Eddie Hall stoczył pojedynek na freakowej gali, gdzie zmierzył się z braćmi Neffati. Hall zdemolował rywali. Po tym zwycięstwie były mistrz świata strongman wyzwał do walki Mariusza Pudzianowskiego. Trzeba przyznać, że słowa Anglika były sporym zaskoczeniem.
Nie trzeba było jednak długo czekać na odpowiedź popularnego Pudziana. Mariusz Pudzianowski zamieścił na facebooku słowa skierowane do Eddiego Halla. Zawodnik federacji KSW zadbał nawet o to, aby Anglik zobaczył ten wpis, gdyż oznaczył jego profil.
Mariusz Pudzianowski krótko skomentował słowa Halla.
– Walka w MMA? Jestem gotowy, kiedy walczymy? Dawaj w każdej chwili.
Jeśli doszłoby do pojedynku Pudzianowskiego z Hallem to kibice zobaczyliby starcie dwóch byłych mistrzów świata strongman. Taka walka zapewne przyciągnęłaby na trybuny sporo kibiców, a jeszcze więcej przed ekrany telewizorów czy komputerów.

Ciężko to ocenić obaj zawodnicy dysponują potężna siłą , można napisać że Mariusz ma większe doświadczenie ale też nie wiemy czy przeciwnik gdzieś wcześniej nie walczył lub trenował. Jak to Mariusz mówi ring to zweryfikuje . Jestem za Mariuszem aczkolwiek przeciwnik to nie Najman.
Pozdrawiam wszystkich i czekamy na pierwszy gong.
Z perspektywy doświadczenie Pudzian „na papierze” jest zdecydowanym faworytem. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, przy tej niewyobrażalnej dla większości ludzi sile jaką dysponują obaj ex-siłacze może to być kwestia jednego bum i czy to Pudzian czy Bestia idzie spać. Aczkolwiek uważam że z perspektywy popularności byłaby to świetna inwestycja dla federacji która by się tego „pojedynku tytanów” podjęła