Niestety podróż Mateusza Gamrota do Australii na UFC 305 nie obyła się bez przygód. Linie lotnicze zagubiły bagaże Polaka.
Mateusz Gamrot i Borys Mańkowski dolecieli do Australii. Zawodnicy bezpiecznie zameldowali się po dalekiej podróży. Niestety szybko okazało się, że Polaków spotkał niespodziewany problem. Linie lotnicze zgubiły bagaże.
Mateusz Gamrot przed walką z Danem Hookerem na UFC 305 musiał się zatem udać na zakupy, gdyż nie miał w czym chodzić ani trenować. Gamer opowiedział o sytuacji w relacji na instagramie.
– Śmieszne, nie śmieszne, ale sytuacja wygląda tak, że bagaże nam nie doleciały. Nie wiadomo, co się z nimi dzieje i kiedy będą. Nie mamy w czym chodzić, nie mamy w czym trenować, więc dziś wybraliśmy się do sklepu. Koszulki, spodenki, majtki, także co by się nie działo, jestem gotowy. Będę gotowy i w sobotę tak czy siak łeb mu spadnie.
Mateusz przekazał swoim kibicom, aby pamiętali o tym, że niezależnie od tego w jakiej sytuacji się znajdą by ją zaakceptowali i zrobili wszystko to co mogą. Gamrot zaznaczył, że trzeba po prostu iść do przodu.
– Pamiętajcie, jaka sytuacja by was nie spotkała, trzeba to zaakceptować, zrobić możliwie wszystko, co można w danej sytuacji, i dalej nieustannie napierać jak rekin do przodu.