Polityk Andrew Yang: „UFC wyzyskuje zawodników, którzy gdy nie walczą tracą środki do życia”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 05 maja 2020

Polityk Andrew Yang, który w listopadzie 2017 roku był jednym z kandydatów partii Demokratów do objęcia stanowiska prezydenta USA wypowiedział się na łamach BloodyElbow na temat różnic między MMA, a innymi sportami.

„Myślę, że zawodnicy MMA są wyzyskiwani przez lata, a teraz w tych trudnych warunkach podczas pandemii koronawirusa jak nie walczą to tracą wszelkie środki do życia. Słuchajcie jestem gościem, który opiera się na statystykach. W innych dyscyplinach na zarobki sportowców przeznacza się średnio między 47, a 50% dochodu osiąganego przez ligę/zespół. Wiecie jak to wygląda w UFC? Zaledwie 10-15%, to wcale nie może dziwić fanów bo zarobki są jawne i łatwo można sprawdzić, że niektórzy zawodnicy za występ na karcie PPV dostają zaledwie 25 czy 30 tysięcy dolarów za walkę. MMA to świetny sport, UFC generuje setki milionów, jeśli nie miliardy zysku i moim zdaniem UFC dobrze wie co robi nie decydując się na rozwiązania znane z innych sportowych lig. Posłuchajcie Mark Wahlberg, Charlize Theron, czy Ben Afleck mają udziały w UFC, to jest szaleństwo, nikt nie zwraca uwagi na to, że zawodnicy są poszkodowani ponieważ… wszyscy inni na tym zyskują. Zawodnicy walczący w UFC są wzorami do naśladowania dla wielu obywateli USA, każdy chce brać z nich przykład widząc jak ciężką pracę wkładają w to by zarobić na chleb, szkoda że nie są za te trudy odpowiednio wynagradzani.”

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments