

Patryk Kaczmarczyk wreszcie wypowiedział się na temat przegranego starcia z Robertem Ruchałą. Zawodnik z Radomia zamieścił kilka zdań na temat porażki na instagramie.
Patryk Kaczmarczyk na gali KSW 94 w Trójmieście stanął przed szansą zdobycia tymczasowego pasa KSW w kategorii piórkowej. Patryk szybko przegrał przez TKO w pojedynku z Robertem Ruchałą.
Patryk Kaczmarczyk zamieścił obszerny wpis na swoim profilu na instagramie. „Książę Radomia” mocno przeżył przegrane starcie z Robertem Ruchałą.
– Najchętniej nie pisałbym nic, ale nie mam zamiaru chować głowy w piasek i jestem Wam to winien za setki wiadomości, telefonów i całe wsparcie. Jestem po prostu wdzięczny za ludzi, których mam wokół siebie i za tą kurewsko ciężką i czasami bardzo niesprawiedliwą drogę. Serce mocno krwawi po sobotniej nocy i ta rana zostanie ze mną na zawsze. Jak troszkę ochłonę do wszystkich z Was się odezwę.
– Propo sportu – gratulacje Robert, nie dałeś mi się rozwinąć w tej walce i pokazać czegokolwiek, co szykowałem – mistrzowski performance. Propo bycia mistrzem? Droga się wydłużyła, nie wiem co dalej, ale wiem jedno, nigdy się nie poddam. Któregoś dnia tam wrócę i tylko tego akurat jestem pewien. Ja wracam do pracy, a Wam jeszcze raz dziękuję! Na dobre i na złe.