0
Debiuty obecnych, jak i byłych, fighterów MMA w boksie nie są żadną nowością. Za jakiś czas do tego grona będzie chciał dołączyć Sean O’Malley, który ma na celowniku ścisłą czołówkę wagi lekkiej!
Popularny „Sugar” jest jedną z największych gwiazd UFC. Amerykanin jeszcze w tym roku powinien zmierzyć się z Aljamainem Sterlingiem o pas mistrzowski kategorii koguciej. Panowie stanęli już do pierwszego face to face’a po ostatniej obronie „Funk Mastera” na UFC 288.
W przypadku wygranej O’Malleya jego notowania jeszcze wzrosną. Sean już teraz myśli o tym, jakie kroki podejmie w przyszłości. Na ten moment MMA jest priorytetem, ale później „Sugar” ma zamiar spróbować swoich sił w zawodowym boksie.
Niczym przed laty Conor McGregor, Sean O’Malley przyznał w niedawnym wywiadzie dla GQ, że mierzy w czołówkę światowego pięściarstwa kategorii lekkiej.
„Wielu influencerów i celebrytów wchodzi do boksu, co jest naprawdę wspaniałe. Uważam, że to idealne miejsce na rozstrzygnięcie sporu. Chciałbym, żeby więcej skłóconych osób rozstrzygało w ten sposób swoje kłótnie.”
„Jeśli kiedykolwiek stoczę bokserski pojedynek, to będzie to podobne do walki Conor vs Floyd. Król sprzedaży PPV z UFC i odpowiednik z boksu. Za jakieś 5-6 lat mógłbym się zmierzyć z Ryanem Garcią, albo Gervontą Davisem. To byłoby trudne wyzwanie, ale naprawdę wierzę, że mógłbym ich pokonać.”
Wymienieni przez „Sugara” pięściarze jeszcze do niedawna mieli perfekcyjne rekordy z zerem w kolumnie porażek. Zmieniło się to pod koniec kwietnia, gdy spotkali się w ringu. Gervonta Davis zwyciężył wówczas przez KO w 7. odsłonie.
0
0
