Diego Lopes pokonał Briana Ortegę po świetnej walce na gali UFC 306. Lopes dominował od początku pojedynku z Ortegą.
Brian Ortega i Diego Lopes zmierzyli się w octagonie na gali UFC 306 w Las Vegas. Pojedynek zawodników kategorii piórkowej miał się pierwotnie odbyć na gali UFC 303. Niestety Ortega miał wtedy poważne problemy zdrowotne podczas zbijania wagi i ostatecznie wycofał się z gali.
Ostatecznie Lopes stoczył pod koniec czerwca wygraną walkę z Danem Ige, a Ortega wracał do zdrowia. Matchmakerzy UFC podjęli decyzję o tym, aby doprowadzić jeszcze raz do starcia podczas gali Noche UFC.
Brian Ortega rozpoczął niskiego kopnięcia. Diego Lopes szybko to wykorzystał atakując kombinacją ciosów. Ortega zachwiał się na nogach i podłączony zaczął się cofać do tyłu. Diego doskoczył do rywala, zadał kilka ciosów i rzucił Brianem o matę. Mocny ground and pound Lopesa. Ortega próbuje się bronić trójkątem nogami. Nic z tego. Diego Lopes kontroluje przebieg pojedynku. Powrót do stójki. Ortega wyprowadza kilka ładnych prostych. Lopes kontruje kombinacją. „T-City” zaczyna trafiać coraz częściej. Mocny middle kick ze strony Ortegi.
Low kicki z obu stron na otwarcie drugiej odsłony. Lopes wyprzeda Ortegę w stójce. Dobre, celne uderzenia Diego. Brian odpowiada pojedynczymi uderzeniami. Dobra wymiana na środku octagonu. Doskonały high kick w wykonaniu Diego Lopesa. Dobre kopnięcie Lopesa na nogę wykroczną Ortegi. Brian odczuł to kopnięcie i siadł na macie. Solidna końcówka rundy, obaj zawodnicy wyprowadzili kilka dobrych, celnych uderzeń.
Dobre wymiany w krótkim dystansie w trzeciej rundzie. Zawodnicy zbliżyli się do siebie i chętnie wyprowadzają kombinacje ciosów. Ortega stara się iść do przodu. Próba sprowadzenia w wykonaniu Briana jednak Diego dobrze się wybronił. Świetna akcja Lopesa, który trafia mocnym lewym. Ortega ponownie w tarapatach. Lopes dominuje i kolejny raz trafia. Brian Ortega pada na plecy. Lopes dopada przeciwnika i stara się skończyć walkę przed czasem. Ostatecznie jednak pojedynek trwał na pełnym 15 minutowym dystansie.
Diego Lopes pokonał Briana Ortegę po jednogłośnej decyzji sędziów