Nate Diaz w jednej z ostatnich wypowiedzi w podcaście The Pat Mcafee Show przyznał, że mimo nadchodzącej walki z Jakiem Paulem wciąż ma zaplanowane dwa starty w triatlonie. Okazuje się, że młodszy z braci Diaz przygotowuje się do starcia bokserskiego równie pieczołowicie jak do walk w octagonie UFC!
Nate Diaz zmierzy się w bokserskim ringu z Jakiem Paulem. Pojedynek byłego zawodnika UFC z influencerem zaplanowano na 5 sierpnia. W sieci było wiele informacji na temat tego, że Diaz nie wyglądał najlepiej na treningach w bokserskim ringu jednak możemy być przekonani o tym, że jak chodzi o cardio to Nate będzie świetnie przygotowany.
Diaz był gościem w podcaście The Pat Mcafee Show gdzie skomentował swoje przygotowania i opowiedział o tym jakie zawody lubi, a także powiedział za czym którymi nie przepada.
„Mam triatlon w ten weekend i w kolejny również. Te zawody odbędą się nad jeziorem więc jest dobrze, to mój ulubiony typ triatlonu. Nie startowałem nigdy w Alcatraz, bo zawsze kiedy Nick planował udział w tym triatlonie odbywał się on w zbyt bliskim terminie do moich walk. W ostatnich dwóch tygodniach przygotowań nigdy nie startuję w triatlonie. Robiłem jednak inne rzeczy, robiłem połówkę Iron Mana w Santa Cruz, kiedy tam startujesz, kiedy płyniesz to słyszysz foki, to jest ku*wa jedna z najstraszniejszych rzeczy jaką w życiu robiłem. Nienawidzę pływać w oceanie. Nie wiem co ludzi w tym podnieca. Zawsze kiedy siedzimy na plaży przygotowując się do startu mój brat Nick jest cały podjarany, a ja zawsze mówię mu: 'Skurwielu robię to przez wzgląd na ciebie, a teraz zostanę zjedzony przez rekina!'”