Muradov ogłosił rozstanie z XFN. Trafi do KSW?

Talent Alert! Makhmud Muradov (20-6) poinformował za pośrednictwem instagrama, że organizacja XFN nie dotrzymała warunków umowy i jego walka z Patrickiem Kinclem została odwołana. „Mach” ogłosił również, że został wolnym zawodnikiem i że za 10-20 dni przekaże fanom informacje, w której organizacji będzie kontynuował karierę.

Legitymujący się serią dziewięciu kolejnych zwycięstw Uzbek wielokrotnie przyjeżdżał do Polski na treningi do klubu Ankos MMA. Reprezentant Monster Gym pojawił się nawet w Poznaniu po powrocie z obozu w USA, gdzie trenował w Mayweather Gym. Na ostatnim występie Muradova w jego narożniku ponownie stał Andrzej Kościelski. 29-latek stale się rozwija i skoro w KSW jest miejsce dla Damiana Janikowskiego czy Aleksandara Ilicia to Martin Lewandowski i Maciej Kawulski powinni spróbować sięgnąć po fightera, który zapewniłby im dopływ nowych fanów. Niezwykle popularny w Czechach zawodnik ma bowiem na instagramie 343 tysiące obserwujących, czyli więcej niż Akop Szostak, Michał Materla, Borys Mańkowski czy wspomniany wyżej Damian Janikowski. Jak wiadomo poza umiejętnościami sportowymi szefowie KSW zwracają mocno uwagę na możliwości medialne danego zawodnika. Zakontraktowanie Muradova „otworzyłoby” dla KSW nowy rynek za południową granicą Polski.

Po zakończeniu kariery przez Mameda Khalidova i zaplanowanej rewanżowej walce Michała Materli ze Scottem Askhamem powoli zamykają się możliwości na „wielkie” walki w kategorii średniej KSW. Federacja musi sięgnąć po człowieka z zewnątrz, a Muradov jest bez wątpienia jednym z najgorętszych nazwisk na rynku.