

Organizacja Oktagon wykonała bardzo miły gest w kierunku Felipe Limy. Mistrz został zwolniony z zobowiązań kontraktowych by móc dołączyć do UFC.
Rzadko zdarza się by mocna organizacja decydowała się na zwolnienie swojego mistrza. Tak stało się w tym przypadku i nie jest to w żaden sposób związane z kontrowersjami lub problemami.
Wręcz przeciwnie czesko-słowacka organizacja Oktagon MMA zdecydowała się pójść na rękę Felipe Limie, który otrzymał ofertę walki na gali UFC w Rijadzie. Lima to aktualny mistrz Oktagon w kategorii koguciej, który miał stanąć do obrony pasa 20 lipca na gali Oktagon 59 w Bratysławie.
Oktagon wydał oświadczenie, w którym poinformował, że mimo ważnego kontraktu oraz przyjaźni między zawodnikiem, a właścicielami organizacji zdecydowano się nie wstrzymywać rozwoju utalentowanego 26-latka i umożliwić mu przejście do UFC.
Oktagon stracił zatem mistrza jednak zapewne tym krokiem zyska wiele w opinii kibiców, a także najważniejszych pracowników biura UFC.
Felipe Lima zastąpi kontuzjowanego Melsika Baghdasaryana i zmierzy się z Muhammadem Naimovem. Do tej walki dojdzie już w najbliższą sobotę, 22 czerwca.