Michał Materla ma za sobą ciężkie chwile, zawodnik przeszedł prawdziwe piekło i groziła mu amputacja nogi. Na szczęście zespół lekarzy uratował nogę byłego mistrza KSW.
Michał Materla stoczył ostatni pojedynek w klatce KSW w marcu 2024 roku. Reprezentant Berserkers Team przegrał wtedy z Piotrem Kuberskim i to właśnie po tym starciu Materla przeszedł prawdziwe piekło. Zawodnik trafił do szpitala gdzie zdiagnozowano zespół ciasnoty przedziałów powięziowych i przeszedł natychmiastową operację, po której pojawiły się wielkie komplikacje.
Michał Materla przeszedł prawdziwe piekło, gdyż później musiał przejść jeszcze dwie operacje, pojawiło się podejrzenie sepsy i lekarze walczyli, aby uratować nogę zawodnika. Ostatecznie powoli sytuacja zaczęła się normować i Materla uniknął amputacji. Legendarny zawodnik spędził jednak ponad pięć tygodni w szpitalu.
Michał Materla zamieścił specjalne nagranie dokumentujące to co przeszedł w ubiegłym roku. Szczecinianin dodał do niego krótki opis.
– Możesz dosłownie powrócić po wszystkim. Wszystko zależy od nastawienia.
Nagranie zamieszczone przez Michała Materlę spotkało się z natychmiastową reakcją społeczności MMA. Zarówno zawodnicy jak i kibice byli pod wrażeniem tego z jak ciężką chorobą i kontuzją poradził sobie Berserker. Pozdrowienia przesłał między innymi Javier Mendez, główny trener American Kickboxing Academy gdzie Polak trenował podczas wylotów na obozy do USA.
Zewsząd płyną komentarze o tym, że Michał Materla jest ogromną inspiracją, wzorem do naśladowania i doskonałym motywatorem. Ponieważ instagram nałożył ograniczenia na film zamieszczony przez Michała, poniżej wrzucamy wam zdjęcie nogi zawodnika.
