0
Michael Chiesa (17-4) i Gilbert Burns (17-3) umówili się na pojedynek. Zawodnicy kategorii półśredniej najwyraźniej mają dość oczekiwania na to, aż ktoś z TOP 5 rankingu podejmie wyzwanie. Tym razem jednak nie tylko obeszło się bez trash talku, zawodnicy okazali sobie szacunek.
Gilbert Burns:
„Mój ziomie, Chiesa bądź bezpieczny i zdrowy! Wiem, że ci wszyscy zawodnicy notowani wyżej w rankingu nie chcą mieć z nami nic wspólnego zatem jak te szaleństwo z koronawirusem się skończy stoczymy pojedynek w main evencie jednej z gal.”
Michael Chiesa:
„Ty również trzymaj się zdrów bracie. Burns vs Chiesa to main event jakiego ludzie będą potrzebowali po pandemii koronawirusa. To będzie dla mnie zaszczyt, a później wreszcie będziemy mogli wspólnie trenować.”
Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
0 komentarzy
