Michael Bisping apeluje o to, aby sędziowie punktowi po wydaniu kontrowersyjnego werdyktu musieli odpowiadać przed gronem doświadczonym sędziów. Anglik uważa, że w każdej innej pracy ludzie ponoszą odpowiedzialność za swoje błędy.
„Praktycznie przy każdej kolejnej gali pojawia się jakieś dziwne wskazanie sędziowskie. Siedzę wtedy na stanowisku komentatorskim i myślę sobie: Kurwa co miał w głowie sędzia, jak doszedł do tego by w ten sposób wypunktować pojedynek. Zawsze mówiłem o tym, że sędziowie powinni ponosić odpowiedzialność za popełniane błędy. Ty, ja, każdy inny człowiek, który wykonuje jakaś pracę i pobiera za nią wynagrodzenie w przypadku źle wykonanej pracy jest zwalniany. Dlatego powinni wykonywać tą pracę dobrze. Komisja powinna się zbierać i winny sędzia powinien się tłumaczyć przed 2-3 innymi doświadczonymi sędziami, którzy nie brali czynnego udziału w danym wydarzeniu. Powinien odpowiadać na pytania i wyjaśniać dlaczego punktował tak a nie inaczej. Jeśli jego tłumaczenie będzie bezpodstawne to powinien zostać zwolniony. Oni muszą stać się świadomi tego, że czasem jedna decyzja sędziowska może zaważyć o tym jak potoczy się kariera zawodnika, jakie wynagrodzenie będzie pobierał, czy będzie mistrzem świata, czy też nie zdobędzie pasa. Stawka tego wszystkiego jest wysoka, dlatego sędziowie muszą wykonywać pracę dobrze!”