Matheus Scheffel zmierzy się na KSW 97 z Szymonem Bajorem. Brazylijczyk planuje znokautować Polaka i obiecuje, że będzie to najlepsze starcie w historii dywizji ciężkiej KSW.
Matheus Scheffel stoczy drugą walkę w okrągłej klatce KSW. 24 września na gali KSW 97 w Tarnowie Scheffel stanie do walki z Szymonem Bajorem. Przed pojedynkiem z Polakiem, Brazylijczyk podkreślił, że jest młodym zawodnikiem na kategorię ciężką i chce napisać swoją historię w federacji KSW. Scheffel zdaje sobie jednak sprawę z doświadczenia Szymona Bajora.
– Będę musiał w klatce uwolnić całą swoją wewnętrzną agresję i drzemiącą we mnie bestię. Jestem młodym zawodnikiem, mam 31 lat. Wiele jeszcze przede mną. Chcę napisać swoją historię w KSW. Po to się urodziłem, żeby stawiać czoła wielkim wyzwaniom i mierzyć się z twardymi gośćmi. Wszystkie pojedynki, które toczyłem na arenie międzynarodowej, były z twardymi gośćmi. Szymon Bajor, z którym będę teraz walczył, jest również bardzo mocnym i agresywnym zawodnikiem. Jest bardzo doświadczony, mierzył się z wielkimi zawodnikami na całym świecie.
Zawodnik z Kurytyby chce nawiązać do tradycji ze swojego regionu, który wychował wielu świetnych zawodników MMA.
– Chciałbym kontynuować to dziedzictwo, które Kurytyba budowała przez lata w świecie MMA. Mieszkańcy Kurytyby mają sporty walki we krwi. Kochają muay thai, kochają jiu-jitsu. Kilka lat temu straciłem matkę. Obiecałem jej kiedyś, że nie przestanę walczyć, dopóki nie zostanę mistrzem. Obiecałem organizatorom, że to będzie najlepsza walka w historii wagi ciężkiej KSW. Obiecuję też, że zrobię wszystko, żeby w tej walce znokautować Szymona.
Walkę Bajor vs Scheffel możecie obstawić u legalnego polskiego bukmachera Fortuna.