Mateusz Rębecki pokonał Nicka Fiore po jednogłośnej decyzji sędziów. Udany debiut Berserkera w UFC!

Mateusz Rębecki zadebiutował w organizacji UFC. Zawodnik Berserkers Team wystąpił na gali UFC Vegas 67 gdzie zmierzył się z Nickiem Fiore. Walczący w kategorii lekkiej Polak zaprezentował się w karcie wstępnej wydarzenia. Jaki był wynik walki Rębeckiego?

Mateusz Rębecki od wielu lat marzył i otwarcie mówił o tym, że jego celem sportowym są starty w najlepszej lidze MMA na świecie. Polak trafił do organizacji poprzez program Dana White’s Contender Series. Szef organizacji UFC był zachwycony postawą Rębeckiego, nazwał go rzeźnikiem i zaoferował mu kontrakt.

Oczywiście nie od razu przyjdą starty na głównych kartach gal sprzedawanych w systemie PPV, więc na początek Rębecki zmierzył się z Nickiem Fiore w karcie wstępnej gali z cyklu Fight Night rozgrywanej w UFC Apex w Las Vegas. Jaki padł wynik w walce Rębeckiego?

Bardzo szybkie otwarcie walki w wykonaniu Rębeckiego, który wszedł w rywala mocnymi ciosami, dokładając do tego również kopnięcia. Fiore odgryzł się prostym po którym pod lewym okiem Polaka pojawiło się zaczerwienienie. Low kick ze strony Nicka i Mateusz odpowiada kombinacją ciosów. Bardzo mocny low kick w wykonaniu Rębeckiego. Zawodnik Berserkers Team atakuje także korpus oponenta. Kolejne mocne ataki na korpus i latające kolano ze strony Mateusza. Polak skraca dystans i atakuje brudnym boksem. Zawodnicy są na macie i Rębecki może popracować z góry. Bardzo solidne ciosy łokciami! Skóra na głowie Amerykanina jest już porozcinana. Runda 10:9 dla Rębeckiego.

Polak znów rozpoczął od bardzo mocnych ataków w stójce, co spowodowało, że Fiore postanowił wejść w nogi. Zawodnicy wylądowali na macie przez moment wydawało się, że Amerykanin zdobędzie dosiad. Po chwili mamy jednak powrót do stójki bo Rębecki ładnie wyszedł z tarapatów odrzucając rywala do góry. Po kilku mocnych uderzeniach tym razem to Mateusz wchodzi w nogi rywala i ładnie sprowadza. Dobra praca Berserkera z góry. Druga runda także na konto Mateusza! 10:9.

Rozpoczynamy trzecią, finałową odsłonę debiutanckiej walki Mateusza Rębeckiego w organizacji UFC. Amerykanin starał się szybko przenieść walkę na matę jednak sprytny Rębecki nie dał się obalić. Po minucie to Polak przenosi walkę do parteru i może znów spokojnie pracować z góry. Berserker stara się męczyć rywala, a ten próbuje się kręcić z dołu jednak na nic się to zdaje. Bardzo mocny grind i ciosy łokciami w wykonaniu Mateusza. 10:9.

Mateusz Rębecki pokonał Nicka Fiore po jednogłośnej decyzji sędziów.