

Mateusz Legierski i Akonne Wanliss zmierzyli się w ćwierćfinałowym pojedynku turnieju Oktagon o milion euro. Walka odbyła się na stadionie Fortuna w Pradze.
Dziś w Czechach odbyła się gala Oktagon 58. Wydarzenie odbyło się na piłkarskim stadionie Slavii Praga. W karcie walk znalazło się kilka pojedynków z udziałem Polaków.
Mateusz Legierski wystąpił w ćwierćfinale turnieju Oktagon MMA w kategorii lekkiej. Zwycięzca całego turnieju zgarnie milion euro.
Rywalem Polaka był Akonne Wanliss, zawodnik który przed dołączeniem do czesko-słowackiej organizacji walczył kilkukrotnie na europejskich galach Bellatora.
Mateusz Legierski starał się zajść za plecy rywala. Wanliss chciał odwrócić sytuację i Polak ponownie miał okazję ku temu by spróbować wskoczyć na plecy oponenta. Nic z tego nie wyszło. Dobre kopnięcia Polaka. Anglik rusza do przodu jednak Mateusz trafia kombinacją. Nasz zawodnik wykorzystuje moment i dąży do sprowadzenia. Chwila impasu w klinczu. Dynamit atakuje kolanami. Wanliss odwraca sytuację pod siatką jednak następuje rozerwanie klinczu. Wymiana ciosów na środku octagonu. Dobry lewy Polaka. Próba kopnięcia ze strony Wanlissa, Mateusz przechwycił nogę rywala jednak nie był w stanie uzyskać obalenia. Dobra akcja bokserska Polaka. Legierski idzie w klincz pod koniec rundy chcąc zyskać sprowadzenie. Dobre kolano na głowę rywala. Koniec 1 rundy. 10:9 Legierski.
Próba obrotówki w wykonaniu Legierskiego, minimalnie przestrzelona. Dobry lowkick Polaka jednak Anglik odgryza się celną kombinacją. Świetna kombinacja w wykonaniu Legierskiego. Dobry mocny prawy Mateusza. Soczysty lowkick, po którym Wanliss się ugiął. Mocny prawy Legierskiego. Celny lewy Dynamita. Kolejne dwa ciosy Polaka, Anglik odpowiada pojedynczym celnym ciosem na szczękę naszego reprezentanta. Legierski wpada w rywala ciosami i mamy klincz pod siatką. Wanliss rozrywa zwarcie. Doskonałe wycięcie Legierskiego. Polak przechodzi do dosiadu. Mateusz kontroluje sytuację z góry jednak traci dosiad. Bardzo mocne łokcie Legierskiego. Koniec 2 rundy. 20:18 Legierski.
Cios na cios. Anglik musi skończyć Polaka przed czasem jeśli chce wygrać walkę. Dobre niskie kopnięcie i solidny lewy Legierskiego. Wanliss trafia prostym. Mateusz zdecydowanie przeważa i wykorzystuje swoje doświadczenie. Dwie minuty do końca walki. Brutalne kolano Legierskiego. Anglik chwieje się na nogach. Kilka dobrych ciosów Polaka. Zwarcie i klincz pod siatką. Doskonała walka w wykonaniu Polaka. Kolejne udane sprowadzenie Mateusza po zastawieniu nogi oponenta. Potężna bomba Legierskiego w parterze. Koniec walki. 30-27 Legierski.
Mateusz Legierski pokonał Akonne Wanlissa po jednogłośnej decyzji sędziów