0
1
0
Mateusz Gamrot skończył wczoraj 34 lata, przy okazji świętowania urodzin zawodnik kategorii lekkiej przekazał, że wciąż ma wielkie aspiracje.
Mateusz Gamrot przebywał niedawno w American Top Team. Polak wrócił do kraju po miesięcznym obozie treningowym. Najlepszy reprezentant Polski w kategorii lekkiej skupi się teraz na treningach w Czerwonym Smoku. Mimo urodzin oraz zbliżających się świąt zamierza kontynuować ciężkie treningi.
Mateusz Gamrot podsumował 2024 rok podkreślając, że odczuwa to iż czas szybciej leci. Zajmujący ósme miejsce w rankingu UFC Gamrot stwierdził, że może osiągnąć więcej od tego czego dokonał do tej pory.
– Kolejny rok za mną, a mam wrażenie, że czas leci coraz szybciej. Czy zrobiłem wystarczająco dużo? Zawsze można więcej… I z takim nastawieniem wchodzę w kolejny rok życia, żeby dać jeszcze więcej z siebie!
Mateusz Gamrot skończył 34 lata, zawodnik American Top Team i Czerwonego Smoka podziękował wszystkim kibicom za wiadomości z życzeniami. Gamer zaznaczył, że stara się jak może i nie ukrywa, że wciąż ma wielkie aspiracje w organizacji UFC.
– 34 na karku, czuję się coraz lepiej, wciąż z wielkimi aspiracjami! Dziękuję wszystkim za wiadomości, telefony, oby tak było jak większość mi życzy, a jak staram się jak mogę! Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia.
Mateusz Gamrot walczy w organizacji UFC od października 2020 roku. Od tamtej pory Gamer stoczył w najlepszej lidze MMA na świecie dziesięć walk z czego siedem wygrał. W ostatnim występie Polak przegrał z Danem Hookerem po decyzji sędziów.
Zapewne w najbliższej przyszłości poznamy nazwisko kolejnego rywala Gamrota. Mateusz nie walczył bowiem od sierpnia, a matchmakerzy UFC na pewno nie będą chcieli przedłużać tej przerwy. Niezależnie od tego z kim Gamrot się zmierzy będzie to dla niego bardzo ważny pojedynek, w którym musi odnieść zwycięstwo jeśli wciąż marzy o mistrzowskim pasie UFC.
1
0
