

Mateusz Gamrot został zapytany o udział w gali KSW EPIC 2. Topowy lekki organizacji UFC ma dobre wspomnienia z KSW i chętnie wróci na walkę na zasadach jiu-jitsu.
Mateusz Gamrot to zawodnik notowany na piątym miejscu rankingu UFC w kategorii lekkiej. W przeszłości Gamer reprezentował federację KSW, na której galach osiągnął status podwójnego mistrza.
Gamrot był gościem Artura Mazura w programie Klatka po klatce. W trakcie rozmowy prowadzący zapytał Mateusza o to czy wystąpiłby na KSW EPIC 2 w walce na zasadach grapplingowych.
Mateusz Gamrot szybko odpowiedział:
– Kontrakt z UFC pewnie pozwala. W MMA bym nie mógł wystartować, bo jest wyłączność. Musiałoby też pasować czasowo. Jak jest martwy okres, UFC pozwala i KSW daje furę pieniędzy i dobrego przeciwnika, to wiadomo, że zawalczę. Ja jestem pasjonatem sportów walki, więc oczywiście, że bym to zrobił.
Gamrot zaznaczył, że bardzo dobrze wspomina czas spędzony w KSW i przyznał, że ma federację głęboko w sercu.
– W KSW spędziłem siedem, osiem lat. Naprawdę w moim sercu oni są głęboko. Bardzo wiele im zawdzięczam, więc chętnie bym sobie wrócił na walkę jiu-jitsu z kimś.
Przy odpowiednim timingu można zatem śmiało liczyć na to, że Mateusz Gamrot wejdzie ponownie do klatki federacji KSW, choć tym razem nie wystąpi w MMA.