Mateusz Gamrot o wymarzonym rewanżu w UFC

Mateusz Gamrot wypowiedział się na temat rewanżu, który bardzo chciałby stoczyć w UFC.

Mateusz Gamrot od lat walczy w organizacji UFC. Polak jest jednym z czołowych zawodników kategorii lekkiej i choć ostatnia porażka sprawiła, że spadł odrobinę w rankingu to i tak wciąż plasuje się w top 10. Gamrot dał polskim fanom wiele emocji i zapewne w najbliższych latach często będziemy go oglądali w kolejnych świetnych starciach.

Mateusz Gamrot był gościem Artura Mazura w programie Klatka po Klatce. Podczas rozmowy dziennikarz zapytał Gamera o to czy istnieją szansę na to, że w następnej walce stoczy rewanż. Gamrot powiedział, że na ten moment nie ma pojęcia jednak wskazał zawodnika, z którym bardzo chce się zmierzyć.

– Sugerowałem Beneila Dariusha, chciałbym się zrewanżować. Jest to pierwszy zawodnik, który tak jakby zadał mi porażkę w moim rekordzie. Walkę bezapelacyjnie przegrałem. Także chciałbym się zrewanżować, oczywiście ciężka walka, ale w UFC nie ma łatwych walk. Tym bardziej w samym czubie, więc sugerowałem tą walkę, a w jakim kierunku pójdzie UFC to nie mam niestety pojęcia.

Gamrot i Beneil Dariush spotkali się w październiku 2022 roku. Polak przegrał ten pojedynek po jednogłośnej decyzji sędziów. Okazuje się jednak, że Gamrot nie zakłada jedynie potyczki z Dariushem. Mateusz powiedział, że chętnie wziąłby także pojedynek z Rafaelem Fizievem, gdyż ich starcie skończyło się przedwcześnie po kontuzji Atamana.

– No Fiziev też pewnie jest jakąś jedną z opcji, jakby niedokończone sprawy. Tam nic nie można powiedzieć o tej walce. Szybko się skończyła. Wyglądałem dobrze na samym początku, ale no walka nie jest rozstrzygnięta. Też jest możliwe, potencjalne starcie. Podejrzewam, że jak się pojawię na Florydzie, jak UFC zobaczy, że jestem to może się coś ruszyć więcej.