

Mateusz Gamrot może wrócić do octagonu na wrześniowej gali UFC w Kanadzie. Polak negocjuje pojedynek z Charlesem Oliveirą, byłym mistrzem organizacji UFC.
Jonathan Gomez dziennikarz MMA Global poinformował, że organizacja UFC planuje powrót do Kanady. Wydarzenie miałoby się odbyć 7 września w Calgary, a co-main eventem gali ma być pojedynek Charles Oliveira vs Mateusz Gamrot.
Niedługo po dodaniu pierwszego wpisu Gomez przekazał, że oba obozy są bliskie dopięcia negocjacji. Jedynym co przeszkadza w złożeniu podpisów na kontraktach są rozbieżności w detalach dotyczących długości walki.
Obóz Charlesa Oliveiry chce by ich zawodnik stoczył trzyrundową walkę w głównej karcie gali sprzedawanej w systemie pay-per-view. American Top Team oraz managerowie Gamrota naciskają na pięciorundowy pojedynek.
Kibice 35-letniego Brazylijczyka mogą być zdziwieni wymaganiami „Do Bronxa” jednak po zagłębieniu się w rekord zawodnika wszystko staje się jasne. Choć Oliveira stoczył w karierze kilka walk zakontraktowanych na pięć rund to nigdy nie kończyły się one później niż w trzeciej rundzie.
Mateusz Gamrot natomiast przewalczył pięć rund z Armanem Tsarukyanem, Marianem Ziółkowskim i Kleberem Koike Erbstem. Gamer poddał także Grzegorza Szulakowskiego w czwartej odsłonie. Wyraźnie zatem widać, że choć to Brazylijczyk dysponuje ogółem większym doświadczeniem w MMA, to właśnie Polak ma przewagę jak chodzi o umiejętne rozkładanie sił i pojedynki na pełnym dystansie.
