Od tygodnia cały świat spekuluje o tym, kto ma być następnym rywalem Israela Adesanyi. Dwoma głównymi nazwiskami były Whittaker oraz Vettori, ponieważ oboje wygrali swoje ostatnie walki, jednogłośnie punktując swoich rywali. Australijczykowi w jego ostatnim boju na UFC Vegas 24 udało się pokonać Kelvina Gasteluma, natomiast Vettori tydzień wcześniej wygrał z Kevinem Hollandem. Ostatecznie wybór matchmakerów UFC padł na Włocha, a głównym powodem tego wyboru był niesprzyjający Whittakerowi termin walki, która odbyć się ma na jednej z czerwcowych gal.
Vettori, tak samo jak Whittaker mieli okazję się mierzyć z „The Last Stylebenderem”. Nieciężko się jednak domyślić że oboje te starcie przegrali, ponieważ Israel do walki z Janem Błachowiczem był niepokonany. „Italian Dream” miał okazję przywitać Nowo Zelandczyka w UFC, stawiając mu przy tym ciężkie warunki, bo w walce poległ po niejednogłośnej decyzji sędziów. Natomiast „Reaper” zmierzył się z Israelem Adesanyą pod koniec 2019 roku, w walce o pas mistrzowski UFC w dywizji do 185 funtów. Wówczas Robert Whittaker został dość ciężko znokautowany przez „Izzy`iego”.
Israel Adesanya może pochwalić się nieskazitelnym rekordem w wadze średniej, gdzie jeszcze żaden zawodnik z tej dywizji nie był w stanie go pokonać. Jedyną porażkę w zawodowej karierze w MMA zafundował mu Janek Błachowicz, który jednogłośnie go wypunktował na UFC 259 w marcu tego roku. Swoją przygodę z UFC zaczął w 2018 roku, i od tego czasu udało mu się stoczyć 10 walk. Po drodze pokonywał takich rywali jak Anderson Silva, Kelvin Gastelum, Yoel Romero czy Paulo Costa. Swoją ostatnią walkę w swojej pierwotnej wadze na UFC 253, gdzie zmierzył się z Costą, którego udało mu się pokonać przez TKO w drugiej rundzie.
Vettori w UFC zadebiutował na UFC 202, gdzie udało mu się poddać w pierwszej rundzie Alberto Udę. Przez te niemal 5 lat również stoczył dziesięć walk, z czego siedem wygrał, dwie przegrał, i jedna została rozstrzygnięta jako remis. Do walki która dała mu najwięcej zaliczyć może starcie z Jackiem Hermanssonem, w której to był wstawiany jako Underdog, a i tak udało mu się wygrać, przez co eksperci na całym świecie zaczęli brać go na poważnie w kwestii jednego z następnych pretendentów do pasa UFC. 10 kwietnia 2021 roku na gali UFC on ABC 2 miał zmierzyć się z Darrenem Tillem, ale niestety Anglik wypadł z walki przez kontuzję obojczyka, a na zastępstwo wszedł wielki prospekt UFC – Kevin Holland, którego Włoch zdominował zapaśniczo, i jednogłośnie wypunktował.
Źródło: ESPN
0
0
0
