Marcin Tybura poznał swojego rywala! Zmierzy się z „Dumą Surinamu”.

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 09 stycznia 2022

Nieoczekiwanie w 2020 roku Marcin Tybura wbił się do rankingu TOP 15 wagi ciężkiej, po tym jak w ciągu 12 miesięcy stoczył cztery walki. Następny rok zaczął się na prawdę obiecująco dla Łodzianina, który ciosami w parterze wykończył Walta Harrisa już w pierwszej rundzie. Jednakże druga walka z Alexandrem Volkovem zastopowała zapędy Polaka, gdyż „Drago” skutecznie bronił sprowadzeń Tybury, i na pełnym dystansie wypunktował naszego rodaka.

„Tybur” jednak nie zamierza się zatrzymywać, i jak informuje Marcel Dorff – już 26 lutego ponownie wejdzie do oktagonu UFC. Tym razem stanie w szranki z rankingową szóstką – Jairzinho Rozenstruikiem, który tak jak Tybura jest na fali jednej porażki. Surinamczyk bez wątpienia będzie kluczowym skalpem dla Polaka, jeżeli ten chciałby jeszcze sięgnąć po tytuł mistrzowski UFC w wadze ciężkiej.

„Bigi Boy” przebojem wdarł się do UFC, i już w swojej czwartej walce mierzył się z uznaną marką w świecie MMA – Alistairem Overeemem. Sensacyjny nokaut w ostatnich sekundach pozwolił Surinamczykowi mocno zbliżyć się do tytułu mistrzowskiego, i już w kolejnej walce stanął na przeciwko aktualnego mistrza wagi ciężkiej – Francisa Ngannou.

Jednakże tym razem to on zebrał ciężki nokaut, i to już w 20 sekundzie walki. Od tamtego czasu miesza zwycięstwa z porażkami. Od walki z Ngannou udało mu się pokonać Juniora Dos Santosa, oraz Augusto Sakaiego, aczkolwiek polegał z Cyrilem Gane, oraz Curtisem Blaydesem. Aktualnie okupuje szóstą lokatę rankingu wagi ciężkiej, co oznacza że znajduje się trzy oczka nad Marcinem Tyburą.

Ich walka odbędzie się na jednym z lutowych Fight Nightów, a dokładna data to 26 luty. Będą oni walczyli na jednej rozpisce z Islamem Makhachevem, Beneilem Dariushem, Ionem Cutelabą, czy Makhmudem Muradovem, a ich walka prawdopodobnie będzie Co-Main Eventem tejże gali.

Zostaw ocenę
0
0