Marcin Prachnio wróci do octagonu 8 lutego na UFC 312 w Sydney. Rywalem Polaka będzie Jimmy Crute, który wygrał kiedyś z Michałem Oleksiejczukiem.
Organizacja UFC ogłosiła trzy pierwsze oficjalnie potwierdzone zestawienia na hitową galę UFC 312 w Australii. Już na samym początku pojawiła się doskonała informacja dla polskich kibiców. 8 lutego w Qudos Bank Arena do octagonu powróci Marcin Prachnio.
Przeplatający zwycięstwa z porażkami Polak na gali w Sydney zmierzy się z Jimmym Crute. Marcin Prachnio w ostatnich siedmiu występach zanotował cztery wygrane i trzy przegrane. Crute z ostatnich siedmiu walk wygrał zaledwie dwie. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że Australijczyk nie wyszedł do drugiej rundy walki z Anthonym Smithem z powodu kontuzji nogi, a ponad to zapisał remis w pierwszym starciu z Alonzo Menifieldem.
Oczywiście jasno trzeba powiedzieć o słabszej dyspozycji Marcina Prachnio w walkach z Vitorem Petrino i Modestasem Bukauskasem. Podobnie w przypadku Australijczyka Crute’a, który lekko mówiąc nie popisał się w starciach z Jamahalem Hillem, Mishą Cirkunovem, czy w rewanżu z wspomnianym wcześniej Menifieldem. Warto nadmienić, że Crute wejdzie do octagonu po półtorarocznej przerwie od startów.
Walka Jimmy Crute vs Marcin Prachnio odbędzie się 8 lutego na gali UFC 312 w Sydney. Na ten moment ogłoszono zbyt małą ilość walk, aby móc ocenić czy wejdzie ona w skład głównej karty walk. Skłaniamy się jednak ku temu, że starcie Crute vs Prachnio znajdzie się wysoko w karcie wstępnej wydarzenia w Australii.