Mamed Khalidov jest gotowy na kolejne wyzwania. Roberto Soldić wróci do klatki KSW we wrześniu.

Mamed Khalidov zdradził, że jest gotowy na kolejne wyzwania i dzięki wsparciu rodziny oraz kibiców odzyskał radość z zawodowych startów. Mistrz KSW w kategorii średniej nie potwierdził, że jego kolejnym rywalem będzie ktoś z dwójki Askham – Soldić. Co więcej Mamed powiedział, że będzie obserwował lipcową galę KSW, więc należy się spodziewać, że podczas tego wydarzenia zobaczymy przynajmniej jeden pojedynek w kategorii średniej, który nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony, a już dzięki zakulisowym informacjom zdołał przykuć uwagę Khalidova.

Roberto Soldić przyznał, że miał wrócić do startów w lipcu jednak musiał zmienić plany i jego powrotu należy się spodziewać na wrześniowej gali. Chorwat mierzy w bój o pas mistrzowski kategorii średniej i narazie nie myśli o starciach z zawodnikami z dywizji półśredniej. Robocop spędził niedawno sporo czasu w USA, gdzie trenował w Sanford MMA, a także szkolił się pod okiem Pedro Diaza, trenera pięściarstwa, który współpracuje między innymi z Miguelem Cotto. Wiadomo, że Martin Lewandowski był jakiś czas temu w chorwackiej Puli i aktualnie przygotowywane są wszelkie dokumenty, po których podpisaniu będzie można oficjalnie potwierdzić kolejną galę KSW w Chorwacji. Składając słowa Roberto ze słowami Martina, to właśnie we wrześniu należy się spodziewać powrotu KSW nad morze śródziemne.