

Łukasz Jurkowski wypowiedział się na temat freak fightów. Popularny Juras uważa, że ten format wkrótce się wyczerpie i podał bardzo interesujący przykład dlaczego może się tak stać.
Łukasz Jurkowski został pierwszym zawodnikiem KSW wciągniętym do Galerii Sław federacji. Na temat tego zaszczytu „Juras” wypowiedział się w szczerym wywiadzie. Możecie zobaczyć go tutaj. Łukasz Jurkowski o zostaniu 1. zawodnikiem w Galerii Sław KSW.
W ostatnich latach na polskim rynku powstało kilka federacji freakowych wśród których prym wiodą nieustannie FAME oraz High League. Choć jak grzyby po deszczu powstają inne, mniejsze organizacje to Jurkowski uważa, że wkrótce skończy się era freak fightów.
W jaki sposób „Juras” motywuje swą opinię? Łukasz szerzej opowiedział na ten temat w rozmowie z dziennikarzem Przeglądu Sportowego:
„Freaki się skończą. Myślę, że ten format wyczerpie się szybciej, niż się wszystkim wydaje. Dzieciaki w szkołach o tym gadają, ale popatrz: na początku, kiedy do klatki wchodziło dwóch youtuberów czy influencerów, którzy nie umieli walczyć, to był taki przaśny fun dla kibica. Cepeliada! Minęło kilka lat i większość tych youtuberów potrafi się bić. Zaczęli trenować, zmienili swoje życie, żeby się doskonalić i kończy się ten fun, bo to teraz po prostu znane postaci. Prawda jest taka, że zginiesz albo staniesz się sportowcem. Kiedy pójdziesz drugą drogą, to się robisz trochę nudny na freak fighty. Dojdą do ściany szybciej niż MMA.„