1
1
1
Liroy pojawił się w specjalnym materiale video na kanale organizacji GROMDA i opowiedział o tym jak podwórko i ulica są powiązane ze starciami na gołe pięści. Weteran rapowej sceny w Polsce wspomniał także o tym, że niektórzy pozwalali sobie na zbyt wiele, za co zostali skarceni. Liroy porównał dawne czasy do tego co dzieje się obecnie.
W ostatnim czasie pojawiło się sporo newsów na temat uczestników gali GROMDA 14. Na kolejnym wydarzeniu do ringu GROMDA ponownie wejdzie ulubieniec kibiców Łukasz „GOAT” Parobiec.
Wiadomo także, że prezes Mariusz Grabowski uważa, że Marcin „Różal” Różalski doskonale wpasowałby się w charakterne zasady organizacji GROMDA. Grabowski ma nawet na myśli kilku rywali odpowiednich dla Różala. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj. Różal w GROMDZIE? Prezes Grabowski proponuje mu HITOWYCH rywali!
Teraz na kanale organizacji GROMDA na youtube pojawił się materiał video, który ma pomóc w promocji nadchodzącej gali. Liroy, weteran rapowej sceny w Polsce opowiada o tym jak w przeszłości wyglądały uliczne walki, a także porównuje lata 90-te do aktualnej sytuacji w kraju.
„Jak kiedyś wyglądały te sprawy na ulicy i na podwórkach? A no wyglądały tak, że jak oprawiłeś jakiegoś chłopa albo on ciebie to nikt nie leciał na milicję. Całe osiedle zawsze pilnowało swoich ludzi, nikomu z tych którzy mieszkali na osiedlu nic się nie działo od ludzi, którzy tam mieszkali. Dzisiaj to jest popieprzone. Kiedyś w Kielcach wyglądało to tak, że mieliśmy takie walki za pieniądze w klatce. Wyglądało to tak, że wchodziło się do klatki do bloku obok, dostawałem na łeb zapalało się światło i widziałem dookoła moich ziomków, tę drugą ekipę oraz mojego przeciwnika.”
Transmisja z GROMDA 14 odbędzie się 8 września i będzie dostępna wyłącznie w systemie PPV na GROMDA.tv. Limitowana pula biletów na to wydarzenie jest dostępna w serwisie eBilet.pl.
-=> Dostęp PPV – GROMDA 14: Prawo Ulicy!
1
1
