W piątej walce gali KSW 48 zmierzyli się Filip Wolański i Filip Pejić. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii piórkowej (-66 kg).
Wyrównana runda, w której byliśmy świadkami szermierki na pięści. Filipów dwóch zgodnie wymieniało ciosy, a choć celniej trafiał Polak to jego oponent spróbował wejścia w nogi.
Filip Pejić! wow! Chorwat uruchomił „Nitro” i trafił „Wolana” wysokim kopnięciem. Pierwsza obrotówka, którą Pejic przestrzelił wytrąciła Polaka z rytmu walki, kolejne wysokie kopnięcie doszło celu, a Pejić ruszył niczym lew na zranioną zwierzynę i dopadł Wolańskiego w parterze, gdzie zaatakował go mocnym ground and pound.
Subscribe
0 komentarzy