Niedobre wieści napływają do nas zza oceanu. Weteran Robbie Lawler doznał kontuzji i musiał wycofać się z gali UFC 282. Matchmakerzy organizacji poszukują zawodnika, który będzie gotów na to by wskoczyć do karty walk na kilka dni przed wydarzeniem.
Lawler miał zmierzyć się z Santiago Ponzinibbio, a zarówno fani jak i eksperci przewidywali, że walka Amerykanina z Argentyńczykiem będzie pojedynkiem o być albo nie być w organizacji. Obaj zawodnicy nie mieli ostatnio wiele szczęścia w octagonie.
„Ruthless” wygrał zaledwie jeden z sześciu ostatnich pojedynków natomiast „Argentine Dagger” przegrał trzy z czterech ostatnich walk. Choć to 40-letni Amerykanin jest zdecydowanie bardziej znanym z dwójki to i 36-letniemu Argentyńczykowi latka lecą i obu pozostało niewiele czasu na to by odwrócić „kartę” i zacząć dopisywać wygrane do rekordu.
O kontuzji Lawlera poinformował Brett Okamoto, dziennikarz stacji ESPN.