Kolejna teoria spiskowa płaskoziemcy Bryce’a Mitchella. „To było w ch*j ustawione, wziął ze sobą kasę z…”

Zawodnik kategorii piórkowej UFC Bryce Mitchell wysnuł kolejną teorię spiskową. Zdaniem Amerykanina pojedynek Islama Makhacheva z Alexandrem Volkanovskim był… ustawiony.

Popularny „Thug Nasty” do października ubiegłego roku zachowywał perfekcyjny rekord 15-0 i zajmował 9. lokatę rankingu kategorii piórkowej. Fighter klubu Barata MMA uległ jednak już w 2. rundzie Ilii Topurii, który poddał go na UFC 282.

Mitchell zasłynął też popierając głośno teorię o tym, że Ziemia jest płaska. Zawodnik chciał nawet debatować na ten temat z Joe Roganem, który nie przepada za tego typu tezami. W rozmowie z Jamesem Lynchem na kanale Fanatics View Bryce wysnuł kolejne spekulacje. Tym razem dotyczące main eventu UFC 284, w którym Islam Makhachev broni pasa kategorii lekkiej przeciwko Alexandrowi Volkanovskiemu.

„Ta walka była w ch*j ustawiona! Gość [Makhachev] ściąga ze sobą kasę z Bliskiego Wschodu. Sprowadza forsę z ropy, wszystkie dolary z Bliskiego Wschodu, bracie. To tam są najbogatsi ludzie, więc wydaje mi się, że po prostu k*rwa zapłacili sędziom. Wie, że Alexander Volkanovski wygrał przez decyzję, nie „sądzę”, ja to wiem. To całe g*wno było sfałszowane. Nie jestem k*rwa głupi, nie wmówicie mi, że to nie było ustawione, nie kupuję tego. Mogą zapłacić sędziom ile chcą, ale wiem, że Alexander Volkanovski wygrał tę walkę.”

Sam „The Great” również przyznawał po main evencie gali w Perth, że czuł, że to jego ręka pójdzie w górę. Wynik dla wielu był kontrowersyjny, zwłaszcza punktacja: 47 – 48, 47 – 48 i 46 – 49, ale nawet Volkanovski nie posunął się do takiej teorii, jaką wysnuł Bryce Mitchell.