

Khamzat Chimaev ostatni pojedynek stoczył we wrześniu 2022 roku. Od tamtej pory minęło już sporo czasu i „Borz” postanowił zgłosić akces do walki na wrześniowej gali UFC w Paryżu!
Khamzat Chimav wydaje się być mocno sfrustrowany swoją aktualną sytuacją. Z jednej strony Chimaev faktycznie pozostaje nieaktywny od ostatniego stoczonego pojedynku, czyli od września 2022 roku jednak z drugiej strony należy wziąć pod uwagę, że zawodnik sam jest sobie winny przez problemy jakie stworzył znacznie przestrzelając limit kategorii półśredniej. Matchmakerzy oraz prezes Dana White mieli sporo pracy by uratować kartę UFC 279 i organizację kosztowało to dodatkowe pieniądze.
Zawodnik powinien uzbroić się w cierpliwość tym bardziej, że zapewne są dla niego szykowane odpowiednie zestawienia. Biorąc pod uwagę fakt, że Paulo Costa i Sean Strickland dostali rywali spoza rankingu, a inni topowi zawodnicy mają zakontraktowane pojedynki możliwe, że w międzyczasie organizacja szykowała dla Khamzata oferty.
Wiadomo, że Kamaru Usman był gotów na pojedynek z Chimaevem jednak nie chciał walczyć w dywizji średniej i proponował catchweight. Na taką opcję nie zgodził się Dana White.
Teraz Chimaev napisał na twitterze, że jest gotowy na udział w gali UFC w Paryżu, a następnie chciałby bić się na gali w Abu Dhabi. Khamzat dodał także dopisek „pozwólcie mi kogoś zmiażdżyć”.
I am ready to fight in paris ready to fight after in abu dhabi let me smash somebody @ufc
— Khamzat Chimaev (@KChimaev) June 18, 2023