Jon Jones wypowiedział się przed walką z Dominickiem Reyesem. Okazuje się, że „Bones” traktuje specjalnie rywali, którzy pozostają niepokonani.
„Bardzo podoba mi się to, że jest niepokonany. Walki z zawodnikami, którzy nie odnieśli jeszcze porażki zawsze są dla mnie wyjątkowe. Ryan Bader był niepokonany, a teraz jest podwójnym mistrzem Bellatora. Takie rzeczy mnie ekscytują. Spójrzcie też na Cormiera, wcześniej ludziom wydawało się, że nikt nie jest w stanie nawet go dotknąć, a ja z nim wygrałem. Glover Teixeira miał passę dwudziestu kolejnych zwycięstw. Walka z niepokonanymi rywalami wyzwala we mnie dodatkowe pokłady energii, dzięki takim starciom potrafię wykrzesać jeszcze więcej ognia. Dominick dominował oponentów, więc chętnie sprawię, że poczuje gorzki smak porażki.”