Jiri Prochazka przeprasza kibiców! Wiemy, ile potrwa jego przerwa

Były już mistrz wagi półciężkiej UFC, Jiri Prochazka, skierował do fanów oświadczenie na Instagramie. Czech wytłumaczył przez co wypadł z karty walk UFC 282 i jak długa czeka go przerwa.

W środowy wieczór portal Yahoo! Sports podał informację o wycofaniu się Jiriego Prochazki z obrony pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej na UFC 282. Czech doznał poważnej kontuzji barku i zawakował tytuł. O ten zawalczą bohaterowie nowo ustalonego main eventu: Jan Błachowicz oraz Magomed Ankalaev.

Prochazka szybko opublikował oświadczenie w swoich social mediach. Czech wytłumaczył kiedy nabawił się urazu oraz podał, jak długi czeka go rozbrat z oktagonem.

– Bardzo przykro mi ogłosić, że nie będę bronił mojego tytułu na UFC 282. Doznałem kontuzji podczas treningu w Las Vegas, kończąc przygotowania do obrony pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej UFC. Doznałem urazu barku, co wymaga operacji, przez co wypadnę z akcji na co najmniej 6 miesięcy. Z tą wiedzą, po konsultacji z UFC i ze względu na tak długi czas, postanowiłem nie przetrzymywać dywizji i zawakowałem pas.

– Wrócę po niego tak szybko, jak tylko lekarze dadzą mi zielone światło. Idę po pas i odbiorę go każdemu, kto go wówczas będzie miał w posiadaniu. Zawsze najbardziej zależało mi na tym, by dać jak najlepszy występ i stać w jednym szeregu z najlepszymi.

„Denisa” dodał też przeprosiny skierowane do najbliższych oraz do swojego niedoszłego oponenta, Glovera Teixeiry. Podkreślił raz jeszcze, że wróci, gdy tylko będzie mógł i odbierze co jego.

– Wrócę za 6 miesięcy i odbiorę tytuł. Przepraszam moich fanów, rodzinę i przyjaciół, którzy kupili bilety i zaplanowali przyjazd do Las Vegas, by mnie wspierać. To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Pragnę też przeprosić Glovera.

Walkę Jana Błachowicza, jak i całą galę UFC 282 obstawisz i obejrzysz w całości NA ŻYWO u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!

Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.

-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus