Doświadczona Brazylijka powróci do octagonu w najbliższy weekend na gali UFC Vegas 97. Jessica Andrade wybiega w przyszłość i chce rewanżu z Joanną Jędrzejczyk.
Jessica Andrade należy do grona najbardziej doświadczonych zawodniczek w MMA. „Bate Estaca” jest byłą mistrzynią kategorii słomkowej i ma na koncie, aż 38 stoczonych pojedynków w zawodowym MMA z czego, aż 27 miało miejsce w octagonie UFC. Weteranka z kraju kawy w sobotę zmierzy się z Natalią Silvą w co-main evencie wydarzenia UFC Vegas 97.
Walcząca aktualnie w kategorii muszej Andrade przyznała, że w ostatnim czasie rozmawiała z Joanną Jędrzejczyk. Brazylijka apeluje do Polki o powrót do startów i walkę o kobiecy pas BMF.
– Rozmawiałam z Joanną i mówiła, że wróci do startów na pojedynek o kobiecy pas BMF. Myślę, że to byłaby bardzo dobra walka. Oczywiście są też inne zawodniczki takie jak Angela Hill, która nigdy nie odmawia walki, jest też Valentina Shevchenko. Wydaje mi się jednak, że walka z Joanną Jędrzejczyk byłaby specjalna, byłaby po prostu lepsza.
– Joanna powiedziała mi, że mogłaby walczyć w limicie do 125 funtów. To nawet lepiej dla mnie bo czuję się świetnie w tej kategorii wagowej i nie musiałabym zrzucać tak dużo wagi. Myślę, że dałybyśmy świetną walkę i wzięłabym udany rewanż.
Niestety wydaje się, że namowy Brazylijki pójdą na marne z dwóch powodów. Po pierwsze przedstawiciele UFC informowali już, że nie są zainteresowani organizowaniem walki kobiet o pas BMF. Po drugie Joanna Jędrzejczyk przeszła pod koniec sierpnia operację barku.
Była mistrzyni kategorii słomkowej jeszcze przez pięć tygodni będzie musiała nosić specjalną ortezę, a dopiero później rozpocznie rehabilitację. W międzyczasie Jędrzejczyk skupi się na występach na trasie stand-up, oraz na pracy managerskiej.