Jan Błachowicz ma jasny przekaz do organizacji UFC. Polak chce by dano mu to czego pragnie i chce wkrótce stoczyć kolejny pojedynek w octagonie.
Jan Błachowicz zamieścił w sieci nagranie na którym tarczuje i szlifuje stójkę. Były mistrz organizacji UFC od długiego czasu zapowiadał powrót do octagonu w grudniu lub styczniu. Niestety póki co nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych informacji na temat tego kiedy dokładnie Janek wróci do startów. Nie wiemy również kto będzie rywalem Polaka.
Wydaje się, że sam Błachowicz zaczął się niecierpliwić tą sytuacją. Polak dorzucił bowiem do nagrania video opis, w którym przekazał.
– Daj mi paliwo, daj mi ogień. Dajcie mi to czego pragnę. Do zobaczenia, mam nadzieję wkrótce w octagonie UFC.
Polak sposobi się do szybkiego powrotu do octagonu na przełomie grudnia i stycznia. W jednym z ostatnich wywiadów Janek przekazał, że wedle jego informacji zarówno Jamahal Hill jak i Jiri Prochazka podpisali już kontrakty na kolejne pojedynki.
Oznacza to, że Polakowi odpadli dwaj potencjalni rywale. Kibicom jak zwykle pozostaje jedynie oczekiwać na nowe wieści w sprawie powrotu Błachowicza do octagonu UFC. Trzymamy kciuki za to, aby nie doszło do sytuacji, w której Jan Błachowicz będzie musiał zaakceptować rywala notowanego zdecydowanie niżej w rankingu UFC.