0
0
0
Już za kilka dni do oktagonu powróci były mistrz kategorii piórkowej Max Holloway. Choć Hawajczyk nie znajduje się już na szczycie rankingu, to jednak wciąż uważa, się za lepszego od reszty stawki.
Popularny „Blessed” po porażce z Conorem McGregorem w 2013 roku zaliczył niesamowitą serię zwycięstw, podczas której pokonał między innymi dwukrotnie legendarnego Jose Aldo. Holloway został niekwestionowanym mistrzem i w dywizji piórkowej zatrzyma go jedynie Alexander Volkanovski.
Australijczyk pokonał Maxa jednogłośną decyzją sędziów w 2019 roku, ale rewanż był nieunikniony. Ten również poszedł na korzyść „The Greata”, choć wielu twierdziło, że Hawajczyk został wykiwany przez sędziów. „Blessed” wywalczył sobie kolejne starcie demolując Calvina Kattara i dominując nad Yairem Rodriguezem. W trylogii z Volkanovskim ponownie jednak nie miał szans.
Holloway do oktagonu powróci w najbliższy weekend na walkę z Arnoldem Allenem. W rozmowie z ESPN został tymczasem zapytany o to, czy wciąż uważa się za lepszego od „The Greata”.
„A co to za pytanie? Oczywiście, że uważam się za lepszego od Volkanovskiego. Jeśli byłoby inaczej to po co miałbym walczyć w tej samej kategorii wagowej co on? Zapytaj się kogokolwiek, kto przegrał: 'czy czujesz, że jesteś od niego lepszy?’ Każdy odpowie, że tak. W momencie, w którym zaczniesz uważać inaczej, uznasz czyjąś wyższość –tyle, dzięki, powinieneś odejść na emeryturę.
Galę UFC Kansas nie tylko obstawisz, lecz także obejrzysz w całości na żywo u bukmachera eFortuna.pl. Wystarczy założyć konto, odebrać bonusy i obstawić dowolny zakład!
Już za samą rejestrację otrzymacie 20 zł, a do pierwszego depozytu Fortuna dołoży wam kolejne 10 zł. Co więcej trzy pierwsze zakłady, na kwoty 100, 200 oraz 300 zł obstawicie bez ryzyka. To znaczy, że w przypadku przegranego kuponu bukmacher zwraca wam środki na konto.
-> Oglądaj UFC Kansas na żywo!
0
0
