Henry Cejudo wskazał odpowiedniego rywala dla Meraba zamiast głupiego rewanżu z O’Malleyem

Henry Cejudo wskazał odpowiedniego rywala dla Meraba Dvalishvilego zamiast głupiego rewanżu z Seanem O’Malleyem. Były podwójny mistrz UFC zasugerował konkretne nazwisko.

Henry Cejudo nie chce by Merab Dvalishvili ponownie walczył z Seanem O’Malleyem. Mistrz olimpijski i były podwójny mistrz UFC stwierdził, że jest lepsze rozwiązanie. Oczywiście wszystko mając na uwadze karierę oraz wyniki Gruzina.

Merab Dvalishvili sięgnął po mistrzowski pas kategorii koguciej zrzucając z tronu Seana O’Malleya. Następnie The Machine rozprawił się z Umarem Nurmagomedovem udanie broniąc pasa dywizji do 62 kilogramów.

Henry Cejudo w rozmowie z Home of Fight skrytykował pomysł rewanżu Meraba z Seanem O’Malleyem.

– Myślę, że to głupie. To nie jest tak, że Sean O’Malley jest królem PPV. Jego walki robią gówniane wyniki sprzedaży. Moim zdaniem rywalem, którego UFC powinno dać Merabowi jest Cory Sandhagen.

Henry Cejudo wskazał Cory’ego Sandhagena jako dobrego rywala dla Meraba Dvalishvilego. Cejudo wymienił mocne strony Sandmana, które mogłyby sprawić, że pojedynek nabrałby kolorytu.

– Walka z Sandhagenem miałaby wiele sensu. Sandhagen to sprytny i nieszablonowy zawodnik, mógłby pokonać Meraba. Myślę, że Dvalishvili pokonałby Cory’ego, ale Amerykanin ma w swoim arsenale techniki, które mogłyby zgasić Gruzinowi światło. To jest właśnie ten fajny akcent w tym starciu.

Cory Sandhagen przegrał przez decyzję z Umarem Nurmagomedovem. Amerykanin ma również na koncie porażki z Petrem Yanem i Aljamainem Sterlingiem. Wydaje się, że aktualnie Sandhagen musiałby pokonać wspomnianego Yana lub na przykład wygrać z O’Malleyem, aby wywalczyć sobie prawo do pojedynku z Merabem.