Georges St-Pierre jest kolejnym znanym zawodnikiem MMA, który podjął decyzję o otworzeniu własnego brandu alkoholu. Kanadyjczyk celebrował start własnej firmy Pur Sang pijąc od dziewiątej rano. Popularny GSP pokusił się nawet na małe wspomnienia związane z zaistniałą sytuacją.
Georges St-Pierre jest byłym mistrzem UFC w dwóch kategoriach wagowych. Kanadyjczyk przez wiele lat dzierżył pas mistrzowski dywizji półśredniej, a następnie wywalczył także tytuł w kategorii średniej.
Teraz GSP dołączył do grona takich zawodników jak Conor McGregor czy Jorge Masvidal, którzy postanowili otworzyć własny brand alkoholowy. McGregor uruchomił linię Proper No. Twelve, i po 2,5 roku sprzedając udziały wraz z partnerami zarobił ponad 600 milionów dolarów.
Masvidal z kolei uruchomił linię tequili pod nazwą Recuerdo Mezcal i ten trunek także cieszy się wielką popularnością zwłaszcza wśród fanów „Gamebreda” z hiszpańskojęzycznych krajów.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że McGregor otworzył linię whiskey, Masvidal linię tequili natomiast Georges St-Pierre postanowił otworzyć linię wódki. Brand stworzony przez GSP nazywa się Pur Sang. Kanadyjczyk w rozmowie z CBC przyznał, że wraz z producentami dołożyli wszelkich starań by był to produkt stworzony ze składników wysokiej klasy.
St-Pierre’owi zależało na tym by wódka była produkowana w Kanadzie i tak się stało. Pur Sang jest produkowany w St-John’s w prowincji Nowa Fundlandia i Labrador. Przy okazji premiery produktu GSP pokusił się o ciekawą anegdotę:
„Ostatni raz kiedy piłem wódkę o 9 rano miał miejsce na after party po jednej z moich mistrzowskich walk w Las Vegas.”