Gala KSW w USA? Martin Lewandowski komentuje: „Mówiąc szczerze, kontaktowano się ze mną”

S
0
Opublikowano: 06 czerwca 2023

We wczorajszym odcinku The MMA Hour Ariela Helwaniego gościł Martin Lewandowski. Jeden z prezesów KSW wypowiedział się tam między innymi na temat organizacji gali w Stanach Zjednoczonych.

Największa polska organizacja MMA w miniony weekend po raz kolejny odcisnęła swoje piętno na europejskiej scenie. KSW Colosseum 2 nie było może tak spektakularnym sukcesem, jak pierwsza gala na Stadionie Narodowym, jednak Lewandowski i Kawulski po raz kolejny doprowadzili do wydarzenia, o którym mówił praktycznie cały świat.

W ubiegłym roku szumnie zapowiadane były eventy poza granicami Polski. Przed kilkoma miesiącami KSW zawitało do Czech, ale wiadomym jest, że w tym roku nie odbędzie się gala we Francji. W Europie nie brakuje jednak krajów, do których organizacja może powrócić, bądź zadebiutować.

Martin Lewandowski gościł w programie The MMA Hour, gdzie został zapytany o to, czy nie myśleli nad organizacją gali w Stanach Zjednoczonych, ze względu na polską społeczność? Współwłaściciel KSW przyznał, że jeśli wylądują w USA, to tylko i wyłącznie właśnie dla zaspokojenia rodaków.

„Mówiąc szczerze, jeśli byśmy się na to zdecydowali, to na pewno wykorzystalibyśmy konkretnych zawodników. Nie będę ściemniał, że zrobilibyśmy to, by zadowolić Polonię. Nie chcemy rozwijać się na tym rynku, bo jest on zagarnięty przez 3 federacje. Europa to co innego, doskonale ją znamy i mamy tu dobrą komunikację.”

„Konkretne nazwiska” to naturalnie największe postaci KSW. Lewandowski doskonale wie, którzy z zawodników zapewniliby dużą sprzedaż biletów. Co ciekawe, okazało się, że pierwsze kontakty były już poczynione!

Mamed Khalidov, Mariusz Pudzianowski – ci dwaj są niezwykle popularni wśród polskiej społeczności. Nie tylko tej z USA, lecz także kanadyjskiej. Także tak, chodzi mi to po głowię. Mówiąc szczerze, to Chicago Sears Arena i Madison Square Garden kontaktowały się ze mną. Chcą zorganizować event właśnie u nich.”

„To wspaniałe marzenie, ale musimy dużo nad tym popracować. Jakby do tego doszło, to wracalibyśmy co 3, może 4 lata. Na pewno nie robiliśmy takiej gali rokrocznie. Bez sensu byłoby nam przepychać się na rynku z trzema wielkimi organizacjami.”

Zostaw ocenę
2
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments