Tak wyraźnego oburzenia ze strony fanów MMA przedstawiciele organizacji UFC zapewne się nie spodziewali. Przez internet przelał się pomruk niezadowolenia fanów, którzy szybko wypunktowali błędy popełnione przez najlepszą ligę MMA na świecie.
Organizacja UFC wkrótce rozpocznie jubileusz 30-lecia istnienia. Na terminarzu przedstawiającym gale UFC planowane na pierwsze trzy miesiące 2023 roku pojawiło się nawet z tej okazji specjalne srebrne logo. Zwykle, gdy świętuje się rocznice robi się to z pompą jednak póki co się na to nie zanosi.
Znowu APEX!
Komentarze na temat organizacji wydarzeń na obiekcie UFC Apex pojawiały się najczęściej. Wszyscy jasno i klarownie oceniają, że jest to miejsce, które nadaje się do organizowania pojedynków z programów „The Ultimate Fighter” lub „Dana White’s Contender Series” jednak jest to hala, w której brakuje miejsca, nie ma nie tyle wielkiej co nawet średniej liczby fanów przez co atmosfera gal organizowanych w Apex robi się kameralna niczym na małych galach gdzie zawodnicy biją się „do kotleta”.
Wielu fanów podkreślało w komentarzach, że nawet w samych Stanach Zjednoczonych jest wiele mniejszych lub większych miast, które nie mogą się doczekać na to, aż organizacja UFC zawita do nich z jednym ze swoich wydarzeń. Trudno się dziwić temu narzekaniu ponieważ w przeszłości wielokrotnie potwierdzały to dane, na gale w mniejszych miastach lub w miastach, które są odwiedzane przez UFC raz na 3-4 lata bilety sprzedają się niczym ciepłe bułeczki.
Znikła gala w Korei?
To bodaj największa niespodzianka i ciężko ją rozpatrywać w kontekście błędu. Wydarzenie w Seulu miało się odbyć 4 lutego 2023 roku, a zarówno obozy zawodników jak i dziennikarze informowali o kolejnych starciach kontraktowanych właśnie na ten event. Według portali Sherdog.com i MMAJunkie.com w rozpisce znajduje się aktualnie siedem pojedynków, natomiast nie wiedzieć czemu przedstawiciele UFC pominęli to wydarzenie w kalendarzu.
- Devin Clark vs. Da Un Jung
- Doo Ho Choi vs. Kyle Nelson
- Mandy Bohm vs. Ji Yeon Kim
- Adam Fugitt vs. Yusaku Kinoshita
- Jesus Santos Aguilar vs. Tatsuro Taira
- Loma Lookboonmee vs. Elise Reed
- Denis Tiuliulin vs. Ju Yong Park
Gdzie nazwiska zawodników?
Kolejnym punktem zapalnym całego zamieszania jest brak nazwisk uczestników walk wieczoru. Na ten moment ogłoszono to zaledwie odnośnie trzech pierwszych gal w 2023 roku. Fani negatywnie się do tego odnieśli, gdyż do gal w lutym i marcu zostały raptem 2-3 miesiące i jeśli organizacja już decyduje się na wyjście poza maleńki UFC Apex to oczekuje, że sympatycy MMA będą w ciemno kupowali bilety na inne wydarzenia.
Nie brakuje także głosów, że matchmakerzy UFC „przysnęli” i po raz kolejny popełnili ten sam błąd. Mniej ważne starcia karty wstępnej są już pobookowane w wielu przypadkach. Np. gala planowana na 18 lutego ma w rozpisce 7 pojedynków, natomiast na galę która odbędzie się 25 lutego zakontraktowano już 5 starć. Fani domagają się by od tej pory najpierw zestawiano i anonsowano główne walki, a uczestników karty wstępnej ogłaszano w późniejszym terminie.