dmitry bivol pokonał artura beterbieva i został nowym mistrzem świata rewanż

Dmitry Bivol pokonał Artura Beterbieva i został nowym mistrzem świata

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 23 lutego 2025

Dmitry Bivol pokonał Artura Beterbieva w rewanżu po większościowej decyzji sędziów i został nowym niekwestionowanym mistrzem świata dywizji półciężkiej.

Artur Beterbiev i Dmitry Bivol spotkali się w walce wieczoru gali bokserskiej w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Był to rewanżowy pojedynek za październikową potyczkę, w której górą był Beterbiev. Stawką starcia były pasy mistrzowskie wszystkich federacji dywizji półciężkiej.

Nieznacznym faworytem drugiej walki był Beterbiev jednak wielu ekspertów spodziewało się, że pięć lat młodszy Bivol może wziąć rewanż i sprawić, że w niedalekiej przyszłości będziemy świadkami trylogii. Relacja z walki Beterbiev vs Bivol 2.

Dmitry Bivol dobrze pracuje szybkim prostym. Artur Beterbiev odpowiada atakami na tułów pretendenta. Beterbiev chciał ustawić Bivola na linach jednak ten bardzo ładnie przebił się przez gardę mistrza serią prostych. W pierwszej rundzie lepszy był Bivol.

Dmitry Bivol bardzo ładnie się rozkręcił i coraz częściej atakował mistrza kombinacjami. W drugiej odsłonie Bivol ewidentnie przyspieszył zaskakując Beterbieva, który odpowiedział kilkoma ciosami na korpus. Bardzo wysokie tempo pojedynku mistrzowskiego.

Artur Beterbiev wyszedł na trzecią rundę nastawiony zdecydowanie bardziej agresywnie. Urodzony w Dagestanie reprezentant Kanady trafił solidnym prawym. Kiedy Beterbiev zaczął zyskiwać przewagę Bivol fenomenalnie skontrował celną serią. Niesamowita końcówka rundy w której zawodnicy szalenie wymieniali ciosy.

Artur Beterbiev ponownie narzuca tempo zmieniając płaszczyzny atakując korpus by po chwili wystrzelić na głowę pretendenta. Mówiąc dosłownie Dmitry Bivol ma ręce pełne roboty jak chodzi o pracę w defensywie. Beterbiev ruszył w końcówce odsłony jednak Bivol odpowiedział celnymi ciosami.

Dagestańczyk ponownie stara się otworzyć pretendenta ciosami na korpus i idzie zaparcie tak by ograniczyć Bivolowi możliwość szybkiego poruszania się na nogach. Świetny prawy w wykonaniu Bivola. Beterbiev wstrząsnął pretendentem na koniec piątej rundy.

Artur Beterbiev zaczyna budować przewagę. Sprytna akcja mistrza, który wystrzelił ciosem na klatkę rywala, a następnie szybko poprawił prostym na szczękę. Bivol nie jest już tak szybki jak na początku walki i Beterbiev zagania go na liny i do narożnika. Świetna wymiana na środku ringu, z której lepiej wychodzi Bivol. W końcówce rundy to Beterbiev trafiał częściej.

W siódmej rundzie w zasadzie mieliśmy powtórkę tego co w trzech poprzednich. Mistrz napierał na pretendenta. W końcówce rundy to Bivol wyglądał lepiej i wreszcie wrócił do szybkiego ponawiania ataków.

Dobra kombinacja trzech ciosów w wykonaniu Dmitry Bivola. Kolejna udana seria pretendenta, który mocno wstrząsnął mistrzem. Wygląda to trochę tak jakby Bivol odzyskał rytm z początku starcia.

Artur Beterbiev ruszył zaciekle na początku dziewiątej rundy jednak Dmitry Bivol nie pozostawał dłużny. Mocne wymiany i twarda bitwa na środku ringu. Bivol kapitalnie zanurkował pod ciosem Beterbieva i natychmiast wyprowadził serię eksplozywnych ciosów. Artur Beterbiev odpłaca się uderzeniami na korpus jednak bez wątpienia była to runda pretendenta.

Artur Beterbiev ponownie szedł i napierał na Bivola jednak niewiele z tego wynikało. Dmitry podkręcił tempo i skarcił mistrza serią celnych uderzeń góra-dół. Dobry prawy Beterbieva. Bivol odpowiada prostym. Doskonała seria Bivola na zakończenie dziesiątej rundy.

Dobra pierwsza minuta Beterbieva w jedenastej rundzie. Dmitry Bivol odpowiedział celną kombinacją z kontry. Pretendent narzuca tempo i teraz to mistrz musi bić z kontry. Niebywała runda Bivola, który trafiał wielokrotnie.

Agresywna praca Bivola na początku ostatniej dwunastej rundy walki mistrzowskiej. Gromki doping kibiców wspierających pretendenta. Artur Beterbiev ruszył szaleńczo wiedząc, że przegrywa walkę na punkty jednak Bivol nie pozostał mistrzowi dłużny i odpowiedział ciosami. Koniec walki. Dmitry Bivol pokonał Artura Beterbieva po większościowej decyzji sędziów i został nowym mistrzem świata dywizji półciężkiej wszystkich federacji.

Zostaw ocenę
0
1
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Najnowsze
WIDEO