Rutkowski pokonał Eskieva KSW 77

Daniel Rutkowski pokonał Eskieva! Pierwsza decyzja na XTB KSW 77!

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 17 grudnia 2022

Na gali XTB KSW 77 doszło do niezwykle interesującego boju na szczycie kategorii piórkowej. Numer jeden rankingu tej kategorii wagowej, Daniel Rutkowski zmierzył się z numerem dwa, Lom-Alim Eskievem. Który z zapaśników wyszedł zwycięsko z tego boju?

Pojedynek Daniela Rutkowskiego z Lom-Alim Eskievem był już zestawiony na galę KSW 73, ale reprezentant UFD Gym musiał się z niego wycofać z powodu choroby. Ostatecznie Daniel Rutkowski zmierzył się wówczas z doświadczonym Brazylijczykiem, Reginaldo Vieirą i wygrał z nim na punkty.

Daniel Rutkowski to były pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi piórkowej KSW. W marcu tego roku podczas gali KSW 68 zmierzył się z championem, Salahdine’em Parnasse’em, ale musiał uznać jego wyższość w klatce. 

Po wypadnięciu z KSW 73 Lom-Ali Eskiev powrócił do klatki na gali w Niemczech, gdzie zanotował szybkie zwycięstwo przez nokaut. Była to jego dziewiąta wygrana w karierze zdobyta w taki sposób i dwunaste zwycięstwo przed czasem. Lom-Ali Eskiev ma za sobą dwie walki w okrągłej klatce KSW. W pierwszym boju szybko poddał Gilbera Ordoneza, a w drugim wygrał z byłym pretendentem do tytułu kategorii koguciej, Damianem Stasiakiem.

Który z zapaśników wyszedł zwycięsko z walki na XTB KSW 77?

Hitowa gala XTB KSW 77, gdzie w walce wieczoru Mariusz Pudzianowski spotka się z Mamedem Khalidovem transmitowana będzie tylko i wyłącznie w Viaplay. Cena za miesięczny dostęp to tylko 34,99 zł. Wykupując pakiet otrzymujesz dostęp do filmów, seriali i meczy na żywo!

Daniel Rutkowski pokonał Eskieva po decyzji sędziów!

Dobry początek Rutkowskiego, którego prawy prosty wyprzeda ruchy Eskieva. Lom-Ali ma już zaczerwienione okolice lewego łuku brwiowego. Reprezentant UFD Gym odgrywa się zawodnikowi z Radomia. Kopnięcie okrężne w wykonaniu Polaka. Głośny doping z trybun dla Rutka. Daniel zaatakował ciosem na korpus, a później niskim kopnięciem. Kiedy wydawało się, że Rutkowski przeważa i ma walkę pod kontrolą w samej końcówce rundy celnie trafił Lom-Ali Eskiev. Polak musiał ratować się zwarciem i próbą obalenia, jednak oponent nie dał się przewrócić.

Bardzo wyrównany poziom sprawia, że przyjemnie ogląda się pojedynek dwóch poukładanych technicznie zawodników ze smykałką zarówno do boksu jak i do zapasów. W początkowej fazie drugiej rundy mocniej bił Rutkowski jednak później mocniejsze uderzenia zaczął wyprowadzać Eskiev. Niemiec ma problem z lewą nogą, którą Rutek regularnie okopuje. Lom-Ali daje się okopywać Polakowi. Po kilku celnych akcjach Rutkowskiego zirytowany Eskiev odpowiada wysokim kopnięciem. Rutek próbował wejść w nogi, ale Lom-Ali wybronił się i kończył rundę w lepszej pozycji.

Trzecią rundę lepiej rozpoczął Lom-Ali Eskiev, który skrócił dystans i z bliska celował w Rutkowskiego. Polak odpowiadał jednak to Eskiev trafiał mocniejszymi ciosami. Rutkowski kontynuuje ataki low kickami na nogę wykroczną rywala. Daniel obniżył pozycję i próbował obalić oponenta jednak ten wybronił tę próbę. Rutkowski w opałach! Lom-Ali trafił bardzo mocno lewym i kontynuuje ofensywę. Rutkowski ucieka pod siatkę i stara się unikać kolejnych ciosów rywala. Obaj zawodnicy bardzo zmęczeni po walce.

Daniel Rutkowski pok. Lom-Alego Eskieva po niejednogłośnej decyzji sędziów (29-28, 28-29, 29-28)

Pierwsze słowa Mameda Khalidova po walce:

Kursy na walkę Pudzianowski vs Khalidov

Całą galę KSW 77: Pudzianowski vs. Khalidov obstawicie u bukmachera eFortuna.pl! Za samo otwarcie konta zgarniacie darmowe 20 zł na dowolny zakład. Dodatkowo legalny bukmacher przygotował specjalny zakład bez ryzyka do 600 zł.

Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, a jeśli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli typerskie przeczucie Cię zawiedzie przy okazji KSW 77, otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.

Zostaw ocenę
0
0