Conor McGregor, były podwójny mistrz organizacji UFC pojawił się w szatni Ryana Garcii, który przegrał z Gervontą Davisem przez nokaut w siódmej rundzie. W kontrakcie na pojedynek była kontrowersyjna klauzula zawierająca widełki dotyczące procesu nawadniania po ważeniu. Irlandczyk nie omieszkał o niej wspomnieć.
Conor McGregor okazał ogromne wsparcie Ryanowi Garcii, który został znokautowany przez Gervontę Davisa w siódmej rundzie. Były podwójny mistrz UFC wszedł do szatni Ryana i w ciepłych słowach starał się pocieszyć młodego zawodnika po porażce.
„On prowadzi z tobą 1-0. Jesteście największymi nazwiskami w tych kategoriach wagowych. Chcę to zobaczyć znowu, ale tym razem bez klauzuli ograniczającej proces nawadniania. Szczerze, chłopie szacunek dla ciebie, jesteś przyszłością. Jesteś przyszłością tego sportu, Kibicuję ci od dawna, życzę ci wszystkiego dobrego.”
Obóz i rodzina Ryana Garcii przyjęli wypowiedź Conora brawami i mocno docenili wsparcie jakie „Notorious” okazał Garcii.
Wracając do klauzuli warto zwrócić uwagę na fakt, że Garcia jest zdecydowanie wyższym zawodnikiem od Davisa, a co za tym idzie zbija więcej kilogramów, więc nakładając ograniczenia odnośnie regeneracji i nawadniania po ważeniu obóz Gervonty przy pomocy klauzuli kontraktowej wyraźnie wpłynął na to w jakiej kondycji był w tej walce Ryan.