

Podczas jednego z ostatnich wywiadów Canelo Alvarez został zapytany o osobę Jake’a Paula. W przeciwieństwie do wielu innych pięściarzy czy topowych zawodników MMA, Alvarez nie ma nic przeciwko osobie Amerykanina, co więcej nie wykluczył nawet pojedynku z Paulem!
Saul Alvarez, znany szerzej jako Canelo to doskonały meksykański pięściarz, który jest aktualnym mistrzem świata czterech organizacji: IBF, WBA, WBC oraz WBO. W miniony weekend Alvarez udowodnił swoją klasę i zdominował Jermella Charlo na gali w Las Vegas.
W trakcie jednego z ostatnich wywiadów Canelo został zapytany o Jake’a Paula oraz o potencjalne starcie z Amerykaninem. Alvarez wyraził swą opinię, która zdecydowanie odbiega od opinii większości zawodników oraz ekspertów z branży boksu czy MMA.
„Kiedy zakończę zawodową karierę, dlaczego nie? Może to zrobię. Posłuchajcie ja uważam, że jest bardzo dobra rzecz w tym wszystkim. Ludzie którzy nigdy nie interesowali się boksem, nie mają o tym sporcie pojęcia zaczęli oglądać walki bokserskie właśnie dla Jake’a Paula. On przyciąga fanów z całego świata, nawet tych którzy nie są fanami boksu. To jest bardzo dobre ponieważ wszyscy się tym emocjonują. Myślę, że to co oni robią to dobry biznes i musimy to szanować.”
Oto co Canelo Alvarez powiedział na temat ewentualnej walki z influencerem:
„Może, ale na pewno nie teraz, gdyż aktualnie mam inne cele i wyzwania. Myślę, że jestem na innym poziomie niż Jake natomiast według mnie on powinien się tym cieszyć, wyzywać zawodników na coraz lepszym poziomie. Musi robić takie walki jak z Natem Diazem. Powinien podejść do tego na spokojnie, krok po kroku.”
Jake Paul szybko zareagował na wypowiedź Canelo. Amerykanin zamieścił nowy wpis na instagramie, w którym skomentował:
„Logan walczył z Floydem Mayweatherem, a pewnego dnia ja zawalczę z Canelo Alvarezem i udowodnię światu dlaczego to ja tworzę największą historię w tym sporcie. Do zobaczenia wkrótce Saul. Manifestacja jest prawdziwa.”