

Balboa szybko znokautował zupełnie bezbarwnego Vasyla w walce wieczoru gali GROMDA 21.
Bartłomiej Domalik i Vasyl Halych zmierzyli się w walce wieczoru gali GROMDA 21 w Pionkach. W piątek 30 maja w ringu organizacji GROMDA doszło do pojedynków zawodników notowanych w ścisłym czubie rankingu.
Dużym faworytem bukmacherów był Balboa jednak Vasyl to zawodnik, który potrafił postawić twarde warunki nawet Mateuszowi Kubiszynowi. Zwycięzca starcia Domalika z Halychem będzie miał zapewnioną przepustkę do kolejnej walki z Don Diego.
Vasyl ruszył szybko i wyprowadził mocny cios. W klinczu Halych także próbował ukąsić uderzeniami Domalika. Ukrainiec stara się mocno wchodzić w Polaka jednak ten odpowiednio wykorzystuje klincz i zwarcie. Balboa trafia bardzo dobrym prawym. Solidna bitka i Vasyl ma już uraz głowy.
Bartek Domalik jest szybszy od Ukraińca i trafia częściej. Halych niespodziewanie bardzo często inicjuje klincz. Balboa trafia i Vasyl ponownie klinczuje. Domalik posyła Halycha na deski krótkim ciosem. Liczenie i walka zostaje wznowiona jednak nie potrwała długo, gdyż Vasyl ponownie padł na deski.
GROMDA 21, wywiady po evencie.